Na zdrowe odżywianie decydujemy się z różnych względów. Niekiedy prowadzi nas ku temu otyłość, czasem choroba, często chcemy po prostu lepiej się czuć, poprawić cerę lub stan układu pokarmowego. Czy musimy również zapomnieć wówczas o naszym prawie do doznań smakowych? Czy zdrowe jedzenie nigdy nie może być pyszne? Poszukajmy jedzenia, które zagwarantuje nam świetne samopoczucie i bezpieczeństwo zdrowia, a jednocześnie będzie tak smaczne, że każdy kęs będzie czystą przyjemnością. Blogów z bardzo zdrowymi przepisami jest multum, skupmy się zatem na prostych wskazówkach, które pomogą nam w bezproblemowym przejściu przez naszą dietę ze smakiem.
Czym jest umami?
Naukowcy dopiero w XX wieku potwierdzili istnienie piątego smaku – prócz czterech dobrze nam znanych istnieje jeszcze umami (jap. smakowitość), ludzie czują go ze względu na receptory kwasu glutaminowego. Delikatny, bardzo przyjemny smak umami można osiągnąć przez długie gotowanie niektórych produktów. Ten specyficzny smak można znaleźć w takich produktach, jak: mięso, grzyby, ryby, brokuły, pomidory. Długo gotowany seler i pietruszka czynią bulion warzywny bardziej umami. Warto odszukać ten smak w niektórych produktach – większość z nich to zdrowe i pożywne rzeczy, częste jedzenie np. pomidorów, grzybów, selera i brokułów wpłynie pozytywnie na nasz program zdrowego odżywiania.
Zakochani w zupach
Z zupami jest tak; albo się je umie i kocha robić, albo kompletnie nie zna się tematu. Warto się przekonać i wybrać zupy, które są pełnoprawnymi posiłkami, jeśli odpowiednio się je przyrządzi. Wedle upodobań należy wybrać konsystencję – płynna, klarowna zupa lub krem z blendowanych warzyw. Warto dodać bulion z długo gotowanych pietruszek i selerów. Gotowanie zup kremów jest proste i daje olbrzymi wachlarz możliwości. Warzywa, które po ugotowaniu, dodaniu odrobiny bulionu warzywnego i zblendowaniu nadadzą się do zupy to np.: marchewka, dynia, kalafior, cukinia, brokuł, pomidory, bataty, por, bakłażan, szparagi.
Moc przypraw
Dochodzimy wreszcie do najprostszej chyba, a jednocześnie najmocniejszej broni w walce z niesmacznym a zdrowym jedzeniem. Są przyprawy, których nie musimy sobie żałować, a które wzmocnią smak naszych potraw. Z pewnością należy do nich; kurkuma, cynamon, kmin rzymski, papryka chilli, kardamon, suszone oregano czy bazylia lub inne płatki ziół. Można je stosować do zdrowych gulaszy warzywnych, pieczonych ryb i owoców morza, kanapek. Należy szczególnie uważać na sól i różne mieszanki przyprawowe – np. saszetka nazwana przez firmę „przyprawą do ryb” może zawierać sztuczne, niepotrzebne wzmacniacze smaku.
Nie taki diabeł straszny jak go malują – jeśli otworzymy się na lekkie zupy lub odpowiednio zaczniemy przyprawiać zdrowe dania – możemy zapewnić sobie świetne doznania smakowe przez cały okres trwania naszego żywieniowego, zdrowego wyrzeczenia.
Treść sponsorowana.
